Ze względu na dynamiczne i widoczne zmiany zachodzące na polskim rynku pracy, coraz popularniejsze stają się niestandardowe formy zatrudnienia pracowników. Jedną z nich jest wciąż tajemniczo brzmiący leasing pracowniczy, wokół którego krąży wiele mitów.
Z leasingiem pracowniczym mamy do czynienia wtedy, gdy jedna firma decyduje się podnająć innemu przedsiębiorstwu część swoich pracowników na określony czas. W praktyce, tego typu działania podejmowane są głównie przez agencje pracy tymczasowej, które odpłatnie świadczą usługi z dziedziny HR na rzecz podmiotów działających w branżach o elastycznym zapotrzebowaniu na pracowników. Z tego też powodu leasing pracowniczy może być kojarzony z niestabilnością zatrudnienia i brakiem perspektyw na przyszłość. Poniżej przedstawiamy 5 mitów dotyczących leasingu pracowniczego, z którymi mogą się zetknąć pracownicy lub pracodawcy.
1. Leasing pracowniczy jest niekorzystny dla pracowników
Dzięki współpracy z agencją pracy tymczasowej pracownik dostaje legalne zatrudnienie, może liczyć na ubezpieczenie i pewną pracę w okresie, na który został zawarty kontrakt (chociaż samo miejsce pracy może ulegać zmianie). W większości przypadków, agencja pracy tymczasowej proponuje zatrudnionym za swoim pośrednictwem osobom także szkolenia i pomoc we wszystkich kwestiach kadrowych i związanych z zatrudnieniem.
2. Pracownik zatrudniony na zasadach leasingu pracowniczego nie ma perspektywy na stałe zatrudnienie
Dzięki zatrudnieniu na zasadzie leasingu, pracownik ma okazję zdobywać doświadczenie w różnych branżach, firmach i na różnych stanowiskach. To doskonały czas, aby móc się wykazać i przekonać do siebie przełożonych. Wielu pracodawców chętnie podejmuje współpracę z osobami, które w czasie zatrudnienia tymczasowego dobrze poznały firmę i sprawdziły się w swojej roli, ponieważ w ten sposób przedsiębiorcy oszczędzają pieniądze i czas, które musieliby poświęcić na rekrutację. Nowoczesne firmy chętnie inwestują w osoby o silnej motywacji i charakteryzujące się przywiązaniem do miejsca pracy.
3. Korzystanie z usług agencji pracy to kolejne procedury, które obciążają firmę dodatkowymi formalnościami
Korzystanie z usług agencji pracy znacznie odciąża dział HR lub całkowicie go zastępuje, co pozwala firmie na ogromne oszczędności. Wciąż rośnie zaufanie pracodawców do podmiotów zajmujących się rekrutacją i zatrudnianiem pracowników. Największe firmy już dawno powierzyły te obowiązki agencjom pracy. W ramach współpracy specjalistyczna firma całkowicie przejmuje obowiązki kadrowe: zajmuje się dokumentacją, zwolnieniami i urlopami, wypłaca wynagrodzenie i zajmuje się wszystkimi formalnościami.
4. Decydując się na skorzystanie z leasingu pracowniczego pracodawca nie ma kontroli nad tym, kto pracuje w jego firmie
Pracownicy agencji pracy tymczasowej charakteryzują się ogromną wiedzą na temat rekrutacji i wybierają pracowników według kryteriów ściśle określonych przez podmiot zlecający. Rekruterzy posiadają dostęp do ogromnej bazy kandydatów, a swoje wybory konsultują z potencjalnymi pracodawcami. Chociaż osoby podejmujące pracę są faktycznie zatrudnione za pośrednictwem agencji i to ona w umowie zleca im wykonanie poszczególnych zadań, pracownicy muszą się podporządkować warunkom i normom panujących w danym przedsiębiorstwie.
5. Leasing pracowniczy sprawdza się tylko w przypadku prac sezonowych
Oczywiście ten rodzaj zatrudnienia z pewnością jest popularny w przypadku pracy sezonowej np. przy zbiorach, a także w branży turystycznej, hotelarskiej lub gastronomicznej w okresie wakacji. Jednak równie często pracodawcy decydują się na tymczasowe zatrudnienie także w innych sytuacjach.
„Leasing pracowniczy doskonale sprawdzi się w zakładach produkcyjnych w okresie urlopowym lub w przypadku pojawienia się dodatkowych zleceń.” – mówi Mateusz Grüner z agencji pracy Beetsma. „Z możliwości podnajęcia pracowników korzystają też firmy, które potrzebują wsparcia przy okazji pojawienia się dodatkowych projektów, co często zdarza się w branży informatycznej lub budowlanej. W ten sposób pracują także wykwalifikowani specjaliści.” – dodaje.
http://hrstandard.pl/